poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Spora przerwa, raczej już normalność w blogowaniu.

Witajcie !
Znów długo mnie nie było po prostu nie mam czasu więc sądzę że najlepszą opcja dla mnie będzie dodawania postów kiedy będę mogła i miała czas.
Długo szykowałam się z tym wpisem ale to będzie tylko przedsmak. Pokażę wam moje czapraki dla schleich!
Może" na łyso" nie specjalnie wyglądają ale na koniu myślę że trochę lepiej.
fot.egoistka w bryczesach

fot.egoistka w bryczesach
 Wszystkie czapraki szyłam sama.Jak więcej ich robiłam to każdy kolejny wychodził lepszy moim zdaniem
Piszcie w komentarzach (jeżeli ktokolwiek tutaj jeszcze zagląda) co chcecie na blogu , może chcecie się czegoś dowiedzieć dotyczącego bloga może mojej dalszej zabawy z figurkami Schleich. Piszcie będzie mi bardzo miło :)

Na koniec jeszcze nieco majestatyczny jak dla mnie Rubin. 
Rubin
fot.egoistka w bryczesach

2 komentarze:

  1. Nie martw się,ja też miałam czasem ogromne przerwy. Czekam , aż pokażesz czapraki. Wszystkie zapowiadają się cudownie. Chętnie zobaczę wszystkie pomysły. Pozdrawiam.
    greenhillstable.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pusty blog! Jesteś pusta jak Breyer! Ogarnij się dziecko! Podziękuj Capricorn za to.
    NIE OGLĄDAJCIE MY LITTLE PONY BO TO ZŁA BAJKA. KUCYKI SIĘ ZABIJAJĄ! WYCIĄGAJĄ ZWŁOKI MĘŻCZYZNY I JE PALĄ. WYDŁUBUJĄ SOBIE OCZY I JE JEDZĄ. A LUNA WIESZA JELITA NA CHOINCE I MÓZGI NA SŁUPACH OŚWIETLENIOWYCH. TO OKROPNA BAJKA! OGARNIJCIE SIĘ LUDZIE I NIE OGLĄDAJCIE MY LITTLE PONY BO ZROBIĄ Z WAS OPONY!!!!!!
    Pozdro Norbercik

    OdpowiedzUsuń