Witam kochani.Moja miesięczna nieobecność spowodowana zepsutym kompem -.- . Na szczęście kochany przyjaciel :* uratował sytuacje i wracam do pisania.
Minęło wiele czasu a ja jedynie dokończyłam z 2 derki .Wybaczcie mi lenistwo ale życie mi się trochę sypie dokładniej koń cały czas choruje i ma kontuzje a mi ręce już bezradnie opadają.
Myślę, że muszę coś zmienić i zacząć zapisywać sobie swoje cele schleichowe na kartce lub w zeszycie. Pomysłów jest wiele jak wspominałam wcześniej.
Brak dobrego aparatu jednak trochę utrudnia wszystko będę mogła was tylko zadowalać fotkami z telefonu jeśli chodzi o nowości.
*
Więc troszkę staroci i moich nieudolnych pierwszych czapraków zupełnie nieprzemyślanych, głównie tych skokówek xd.
Fresh
fot.egoistka w bryczesach
*
Ten czaprak zrobiony specjalnie dla araba. Widać wszystkie niedoskonałości :).
Amaretto
fot.egoistka w bryczesach